Translate

piątek, 21 września 2012

CYKL: Grzańce na zimne wieczory

Niestety tak. Dziś doszłam do smutnego wniosku iż wygląda na to, że sezon na wszelkiego rodzaju napoje rozgrzewające nadszedł wcale nie pytając się nikogo o zdanie :( niestety ciepło nie jest, a czy jeszcze będzie i jak długo nie wiadomo...

Nie pozostaje mi nic innego jak tylko przedstawić wam pierwszego grzańca, który dzięki swojemu smakowi trochę podniesie nas na duchu.


CIEMNY GRZANIEC PIWNY Z MIODEM I MALINAMI

Składniki:
1 porcja= 1 małe lub pół normalnego piwa (najlepiej od razu zaprosić kogoś do towarzystwa)
!!! piwo wybieramy ciemne, ale nie z gatunku porter
1 duża łyżka miodu
2 łyżki soku z malin (najlepiej domowego z malinami)


Piwo podgrzewamy na wolnym ogniu i rozpuszczamy w nim miód mieszając.
TIP: NIE DOPROWADZAMY DO WRZENIA!!! bo alkohol się ulotni, a piwo straci smak.
Do szklanki wlewamy sok malinowy z malinami, a po ściance powoli wlewamy piwo.

Nie ma w tym wielkiej filozofii, a jest pysznie i rozgrzewająco. Tak najlepiej przepędzać pierwsze oznaki przeziębienia, koniecznie w zestawie z ciepłym łóżeczkiem do którego właśnie się wybieram.

Smacznego i dobranoc!

:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz