Klasyk klasykiem, ale każdemu może się znudzić. Wtedy do kuchni powinna wkroczyć inwencja twórcza i w prosty, możliwie najszybszy sposób pozmieniać nam szyki. I tak też się stało, rozbiłam sobie dwa kotlety na dzisiejszy obiad i wtedy koncepcja się zmieniła...
SCHABOWY SOUTE Z IMBIREM NA KASZY GRYCZANEJ
(porcja dla dwóch głodnych osób)

Składniki:
4małe lub 2duże plastry mięsa ze schabu
korzeń imbiru
sos sojowy
pieprz
zioła prowansalskie
chili (ja używam takiego w młynku, z solą)
woreczek kaszy gryczanej
odrobina masła
warzywa wedle upodobań :)
Kaszę gryczaną wstawiamy i gotujemy według przepisu na opakowaniu.
Rozgrzewamy patelnię teflonową, najlepiej "grillową"
Mięso rozbijamy tłuczkiem, z obu stron, nacieramy plastrem imbiru. Oprószamy przyprawami, a na wierzch trzeba kapnąć dwie krople sosu sojowego i rozprowadzić po mięsie. Kroimy cieniutkie plasterki imbiru, po dwa na plaster mięsa.
Kawałki schabu kładziemy na rozgrzanej patelni i smażymy bez tłuszczu ok. 2-3min z każdej strony.
I po minucie jeszcze raz z obu stron. Patelnię zestawiamy z ognia i przykrywamy pokrywką, żeby mięso doszło w środku i żeby aromat imbiru pełniej się uwolnił.
Na talerz wykładamy warzywa, ja dziś zdecydowałam się na lekko sparzonego brokuła i pomidorki koktajlowe. Wsypujemy porcję kaszy a na niej układamy kawałki mięsa i masło.
Życzę smacznego :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz